Niewątpliwie jest wiele zalet chodzenia do "zerówki" mojego Michałka. Jedną z nich jest przepis na to ciasto - dziękuję Marto!
Składniki:
biszkopt:
Jajka ubijamy z cukrem na puszystą masę, dodajemy mąkę z proszkiem, na końcu olej. Lekko mieszamy.
Pieczemy na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia, w temp. 170 stopni, na złoty kolor, ok. 20 minut. Wystudzony przekrawamy na 2 części.
Masa:
W 1 szklance soku rozpuszczamy budynie, resztę soku zagotowujemy z cukrem i masłem. Do gotującego się soku wlewamy budynie i zagotowujemy. Ciepłą masę wykładamy na ciasto, przykrywamy drugim. Gdy masa stężeje, układamy na wierzchu pokrojone brzoskwinie i zalewamy galaretką (2 galaretki rozpuszczone w 3 szklankach wrzątku).
Składniki:
biszkopt:
- 4 jajka
- 1 szklanka mąki tortowej
- 1 szklanka cukru
- 1,5 łyżeczki proszku do pieczenia
- 4 łyżki oleju
- 1 duży sok Kubuś marchwiowo-jabłkowo-brzoskwiniowy
- 1/2 kostki masła
- 3 budynie waniliowe bez cukru
- 3 łyżki cukru
- 1 cukier waniliowy
- 2 galaretki brzoskwiniowe
- puszka brzoskwiń
Jajka ubijamy z cukrem na puszystą masę, dodajemy mąkę z proszkiem, na końcu olej. Lekko mieszamy.
Pieczemy na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia, w temp. 170 stopni, na złoty kolor, ok. 20 minut. Wystudzony przekrawamy na 2 części.
Masa:
W 1 szklance soku rozpuszczamy budynie, resztę soku zagotowujemy z cukrem i masłem. Do gotującego się soku wlewamy budynie i zagotowujemy. Ciepłą masę wykładamy na ciasto, przykrywamy drugim. Gdy masa stężeje, układamy na wierzchu pokrojone brzoskwinie i zalewamy galaretką (2 galaretki rozpuszczone w 3 szklankach wrzątku).