środa, 24 maja 2017

Kleszcz u dziecka

08:08 0 Comments
U 5-letniego Jasia zauważyłam kleszcza na ramieniu. Mamy w domu specjalny przyrząd do usuwania kleszczy, więc poradziliśmy sobie sami, ale ponieważ w tym samym dniu Jaś miał biegunkę i wymiotował, zadzwoniłam do pediatry spytać czy przypadkiem to nie jest objaw zakażenia.
Pani doktor powiedziała,  że na pewno biegunka i wymioty nie były spowodowane wbiciem się kleszcza.
Natomiast dostałam radę, aby obserwować miejsce po wyjęciu kleszcza. Jeśli pojawi się rumień, który będzie się powiększał i/lub będzie to "rumień wędrujący" (określenie pani doktor), to należy zgłosić się do lekarza.
Chcąc mieć pewność, że dziecko jest zdrowe można wykonać badania określające poziom przeciwciał, ale nie wcześniej niż 2 miesiące po ugryzieniu kleszcza. Można także wykonać 2 badania: pierwsze w dniu ugryzienia przez kleszcza i drugie po 2 miesiącach, aby porównać oba wyniki.

Tak wygląda przyrząd do usuwania kleszczy:


Słyszałam również informacje, że wyjętego kleszcza można zawieźć do Sanepidu, by zbadać czy był zarażony. W Sanepidzie w Bielsku-Białej powiedziano mi, że owszem, wykonuje się takie badania, ale nie w każdej stacji (u nas najbliżej w Katowicach) i jest to badanie płatne, koszt wynosi 270 zł.

niedziela, 7 maja 2017

Bułeczki na słodko

20:09 2 Comments
Niedzielny podwieczorek. Chłopcy wcinali bułeczki, aż im się uszy trzęsły. A te pyszności pojawiały się w przerwach w trakcie grania w gry:

  • Szeryf (co to była za frajda móc kłamać rodzicom ;-) albo ich przekupić ;-). To nieprawda, że gra dla osób powyżej 14 lat, 5 i 9 latek świetnie dali radę). Zabawa wyśmienita
  • Sabotażysta (wcielaliśmy się w krasnoludy, które chcą dokopać się do złota), graliśmy w czwórkę, ale moim zdaniem zabawa zaczyna się gdy gra przynajmniej 5 osób, a maksymalnie może grać 10 osób!!!
Pełne recenzje wkrótce na blogu http://rodzinnybzik.blogspot.com 

Natomiast bułeczki można zrobić wg przepisu z książki z Thermomixa "Radość gotowania" - ciasto drożdżowe z kruszonką. Różnica polega na tym, że nie robimy kruszonki, Ciasto rozwałkowujemy i posypujemy cynamonem i cukrem lub pokruszoną mleczną czekoladą.
Bułeczki smakują najlepiej tego samego dnia, a potem można je zamrozić.
Przepis dla tych, którzy nie posiadają Thermomixa tutaj




środa, 3 maja 2017

Risotto porowo-cukiniowe z suszonymi pomidorami

14:57 0 Comments
Jedno z ulubionych dań męża. Bazą do każdego risotta jest przepis podstawowy z książki "Radość gotowania", która dostałam razem z Thermomixem.

Składniki dla 2 osób:

  • pół pora (biała część)
  • 35 g oleju
  • pół cukinii umytej, ze skórką, pokrojonej w kostkę
  • 5-6 pomidorów suszonych na słońcu
  • 130 g ryżu arborio
  • starty parmezan do posypania
  • kostka bulionowa drobiowa
  • 400 g wrzątku
  • przyprawa Kamis suszone pomidory z czosnkiem i bazylią
Do Thermomixa wlewamy olej, dodajemy pokrojony por i dusimy 3 miniuty, 100 stopni, obroty 1.
Następnie dodajemy ryż i dusimy kolejne 3 minuty, 100 stopni/obr.wsteczne 1.
Dodajemy cukinie, pomidory (pokrojone w paski), kostkę rosołową i zalewamy wrzątkiem. Gotujemy 22 minuty, 100 stopni, na najwolniejszych obrotach (wstecznych!).
Podajemy posypane parmezanem.


Ciasto architekta

09:00 1 Comments
Ten przepis pochodzi z książki "Nowe przepisy Siostry Anastazji". Smakuje rewelacyjnie, jest wysokie i wystarczy na 12 osób i jeszcze na dokładki :-)

Składniki:

  • Biszkopt jasny i ciemny (ja zrobiłam wg tego przepisu i do połowy masy dodałam kakao)

Masa budyniowo-maślana:
  • 1 litr mleka
  • 4 budynie waniliowe lub śmietankowe z cukrem
  • 400 g masła
  • można dodać cukier żeby masa była słodsza (ja nie dałam)
  • 2 łyżki kakao
Z mleka, cukru, proszku budyniowego gotujemy budyń i pozostawiamy do ostudzenia. Miękkie masło ucieramy na puszystą masę i stopniowo po łyżce dodajemy do niej zimny budyń. Masę maślano-budyniową podzielić na pół, do jednej części dodać przesiane kakao. 

 Masa serowa: 
400 g serek homogenizowany waniliowy PILOS z Lidla  
2 galaretki czerwone (u mnie truskawkowe)
3 banany
1 cytryna

Galaretkę rozpuszczam w 1,5 szklanki gorącej wody. Gdy zacznie tężeć dodać ją stopniowo do serka homogenizowanego i wymieszać dokładnie. 

Wycisnąć do miseczki sok z cytryny i w nim zamoczyć pokrojone w plasterki banany.

Złożenie ciasta: (zgodnie z oryginalnym przepisem - ja przypadkiem zamieniłam masę kakaową z jasną).



Na jasnym biszkopcie rozsmarować kakaową masę budyniową. W ciemnym biszkopcie wykroić za pomocą np. kieliszka otwory o średnicy banana. Ciemny biszkopt kładziemy na masie, lekko dociskamy. W każdy otworek wkładamy krążek banana i przykrywamy masą serową całą powierzchnię ciasta. W masę serową wciskam krążki ciemnego ciasta, ma się znajdować nad krążkiem banana. Następnie rozprowadzamy równomiernie jasną masę budyniową. Ciasto wstawiam do lodówki. Na wierzch przygotowujemy polewę czekoladową wg przepisu.

wtorek, 2 maja 2017

Boczek faszerowany kurczakiem

15:08 1 Comments
Przepis pochodzi z książki  "Przetwory i dania mięsne Siostry Anastazji". Wprowadziłam drobną modyfikację - dzień przed pieczeniem natarłam solą z czosnkiem boczek.



Składniki:

  • 1 kg boczku surowego
  • jedna duża pojedyncza pierś z kurczaka
  • słoik musztardy
  • papryka czerwona
  • pieczarki marynowane
  • 4 ząbki czosnku
  • sól, pieprz, przyprawy (u mnie: suszone pomidory z czosnkiem i bazylią z Kamisa) 
  • 2 kabanosy - długie ok. 30cm
Boczek naciąć, aby powstał jak największy płat mięsa o kształcie prostokąta. Natrzeć solą roztartą z 3 ząbkami czosnku. Zwinąć mięso i w folii wstawić do lodówki. Zostawić na noc.
Następnego dnia mięso rozbić tłuczkiem, posmarować musztardą. Na to ułożyć rozbitą pierś z kurczaka, doprawić solą i przyprawami. 
Wzdłuż układamy kabanos, potem pokrojoną w paski paprykę, pokrojone na pół lub na ćwiartki marynowane pieczarki, znów kabanos, pieczarki i papryka. Można dać jeszcze plasterki surowego czosnku.
Całość zwijamy. W utrzymaniu kształtu rolady bardzo przydatne były silikonowe spinki.
Roladę owinąć folią aluminiową i piec w 180 stopniach 1 godzinę, potem rozwinąć folię i przypiec mięso ok. 30 minut.