czwartek, 7 sierpnia 2014

Ciasteczka cytrynowe

Michałek jest na półkolonii, Jaś poszedł spać, obiad mam od wczoraj, generalnie luz, więc postanowiłam upiec ciasteczka. Będąc w Budapeszcie kupiłam lemon curd i szukałam pomysłu, gdzie go wykorzystać. Ciasteczka są wyśmienite, muszę ćwiczyć silną wolę, żeby zostały dla moich panów, gdy wrócą popołudniu.




Składniki:
  • 30 dag mąki
  • 20 dag masła
  • 10 dag cukru pudru
  • 2 żółtka
  • szczypta soli
  • słoik lemon curdu (można go też zrobić samemu, przepisów jest mnóstwo)
 Mąkę posiekać z masłem, dodać cukier, sól i żółtka. Szybko zagnieść ciasto i wstawić na godzinę do lodówki.
Z ciasta formować kulki wielkości winogrona. Układać na blasze wyłożonej papierem do pieczenia, a następnie w każdym zrobić wgłębienie np. końcówką warzechy. Za każdym razem koniec warzechy maczam najpierw w mące. Wgłębienia nie mogą być za płytkie, bo krem cytrynowy nam się rozleje.
Lemon curd wyciskałam szprycą do każdego ciasteczka i piekłam ok. 15 minut, w temp. 180 stopni z termoobiegiem.



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz