sobota, 2 marca 2013

Nauka jedzenia, część 1

Mój dziesięciomiesięczny synek ma obniżone napięcie mięśniowe i dlatego raz w tygodniu, a czasem częściej, jeździmy na rehabilitację. Rozmawiając z panią rehabilitantką o Jasiu, powiedziałam, że muszę mu wszystko miksować, bo w przeciwnym razie, Jaś wymiotuje. Nie chce także próbować jeść chrupek kukurydzianych, ciasteczek itp. Pani rehabilitantka zaproponowała nam wizytę u logopedy. Początkowo wydawało mi się to troszkę dziwne, Jaś ledwie mówi parę sylab, a na dodatek nie ma ani jednego zęba, więc pewnie temu nie chce obiadków z grudkami. Mimo to na wizytę poszliśmy. Ponieważ wizyta okazała się pełnym sukcesem, postanowiłam opisać rady Pani logopedy, może ktoś także z nich skorzysta.

  1. Brak zębów nie przeszkadza maluchom uczyć się gryźć np. chrupki. Sztuka polega na tym aby chrupkę podawać dziecku raz z lewej a raz z prawej strony buzi, na boczne/tylne dziąsła (nie na wprost). U nas to zadziałało od razu! Jasiu zaczął jeść jedna chrupka po drugiej, potem przyszła kolej na pierwsze ciasteczka – i także zjedzone.

     Zasmakowało! Jaś sam wcina chrupki :-))




  2. Oduczać dziecko picia z butelki. Pani logopeda doradza specjalne kubki z Medeli albo, tak jak u nas picie z kubka – nakrętki butelki Lovi. Odradza kubki niekapki, ponieważ one dalej utrwalają u dziecka nawyk ssania jak w butelce. Takim kubkiem jak na zdjęciu poniżej na początku należy podawać dziecku gęstsze rzeczy typu deserki lub kaszki. Ważne aby dziecko pijąc z kubka siedziało u mamy na kolanach, a mama przy każdym przechyleniu kubka do buzi kciukiem domyka dolną szczękę dziecka. U nas nie do końca ta metoda się sprawdza – Jaś macha rączkami, wierci się więc ja go sadzam w foteliku i jedną ręką podaję kubek, a kciukiem drugiej domykam mu buźkę.




  3. Napoje: woda, soki itd. należy uczyć dziecko pić z bidonu z miękką słomką. Są specjalne bidony, w których na początku rodzic lekko ściska bidon i napój płynie przez słomkę, żeby dziecko „zaskoczyło” co z tą słomką robić. Taki bidon nazywa się „Miś mioduś” i kosztuje ok. 37zł lub w Auchan albo na Allegro można kupić za ok. 14 zł taki jak nasz z Kubusiem Puchatkiem.


Nad tym jeszcze pracujemy :-) Jaś jest bardzo przywiązany do swojej butelki. 

CDN.

3 komentarze:

  1. Super artykuł tez mamy problem z piciem. Gdzie dokładnie mozna kupic kubek z kubusiem puchatkiem?

    OdpowiedzUsuń
  2. Super artykuł tez mamy problem z piciem. Gdzie dokładnie mozna kupic kubek z kubusiem puchatkiem?

    OdpowiedzUsuń
  3. w Auchan albo na Allegro można kupić za ok. 14 zł taki jak nasz z Kubusiem Puchatkiem.

    OdpowiedzUsuń